niedziela, 24 sierpnia 2014

Prolog

Kochana Córeczko!
Jeśli czytasz ten list, to znaczy, że wydarzyły się dwie rzeczy. Wreszcie jestem w stanie opowiedzieć Ci historię, o którą zawsze prosiłaś, jednak nie ma mnie już przy Tobie, by odkrywać ją razem z Tobą.
Zawsze, kiedy pytałaś mnie o historię twojego taty, zbywałam Cię błahymi odpowiedziami. Nie chciałam o nim rozmawiać, ponieważ ból po jego stracie był zbyt wielki i nie chciałam do niego wracać, a jeszcze bardziej nie chciałam obarczać nim Ciebie. Myślę jednak, że wreszcie nadszedł moment, w którym jestem gotowa opowiedzieć Ci tę historię od początku do  końca. Zrobię to jednak na mój sposób. W Twoje ręce powierzam mój pamiętnik, historię mojego życia, miłości mojej i Twojego taty. Mam nadzieję, że w tych zapiskach znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania, jakie stawiałaś sobie przez te wszystkie lata. Zanim jednak zaczniesz czytać, musisz wiedzieć kilka rzeczy.
W moim życiu było sześć osób, za które byłam w stanie oddać życie.
Pierwszą z nich była moja starsza siostra, Bellatrix. Nigdy nie miałaś okazji jej poznać, ale musisz wiedzieć, że była dla mnie niezwykle ważną osobą. Była piękna, olśniewająca, nieokiełznana, dzika, inteligenta i zła. Bella była jedną z najokrutniejszych osób, jakie znałam, a jednak wciąż kochałam ją nad życie.
Poznałaś ciocię Andromedę. Wkrótce dowiesz się, że nie zawsze byłyśmy blisko i że był w naszym życiu czas, kiedy naprawdę się od siebie oddaliłyśmy. Jednak nasza historia pokazuje, że nawet po najgorszej burzy wychodzi słońce. Nigdy o tym nie zapominaj.
Twój brat zawsze był dla mnie najważniejszy. Przetrwał najgorsze czasy i jest źródłem wielu opowieści, więc pamiętaj, jeśli kiedykolwiek poczujesz się zagubiona, zwróć się do niego o pomoc.
Lucjusz to kolejna osoba, dla której byłam w stanie zrobić wszystko. Nie zawsze byliśmy szczęśliwi, nie zawsze byliśmy razem, jednak w momencie, w którym potrzebowałam go najbardziej, stanął na wysokości zadania i okazał się mężczyzną, jakim nigdy nie podejrzewałam, że mógłby się stać. Pomimo że nie jest Twoim biologicznym ojcem, zawsze traktował i kochał Cię jak własną córkę. Wiem, że nie ma rzeczy, której by dla Ciebie nie zrobił i dlatego proszę, opiekuj się nim, zwłaszcza teraz, kiedy mnie już przy nim nie ma.
Mimo iż Twój ojciec nie miał szansy uczestniczyć w Twoim wychowaniu, wiem, że kochałby Cię nad życie. Był dobrym człowiekiem i chcę, żebyś o nim pamiętała. Dzienniki, które Ci zostawiłam, opisują wydarzenia, które towarzyszyły narodzeniu się naszego uczucia i jego następstw. Chcę, żebyś na przykładzie mojej historii nigdy nie traciła nadziei na szczęście, nawet jeśli trwa ono tylko przez chwilę.
Ostatnią osobą, za którą byłam skłonna oddać własne życie była kobieta, którą uważałam za najbliższą przyjaciółkę. Mam nadzieję, że jej historia będzie dla Ciebie nauką, że nie wszystko jest takie, jakie się wydaje i trzeba bardzo uważać na to, komu się ufa.
W mojej historii pominęłam lata szkolne oraz wojenne. Nie oznacza to jednak, że nie dowiesz się co się wtedy działo. Specjalnie dla Ciebie wybrałam kilka zdarzeń, które opowiem za pomocą retrospekcji, pomogą Ci one zrozumieć, w jak skrajnie różnych warunkach zostałyśmy wychowane, dowiesz się, że miłość nie jest ani trochę łatwa i poznasz, czym jest poświęcenie.
Żywię nadzieję, że po przeczytaniu tych zapisek zrozumiesz, dlaczego tak trudno jest mi mówić o Twoim tacie. Proszę, postaraj się mnie nie osądzać. Wszystko, co zrobiłam, zrobiłam z miłości.
Kocham Cię,
Mama.

~*~

Prolog uległ zmianie 24.07.2017r.

sobota, 23 sierpnia 2014

Słowem wstępu :)


Ten blog został założony pod wpływem impulsu. Będę na nim publikowała opowiadanie będące opisem dalszego życia Narcyzy i Lucjusza Malfoyów, czyli mojej ulubionej pary z serii książek o Harrym Potterze ;) Będzie to też miejsce, gdzie przeszłość miesza się z teraźniejszością.
Może napiszę teraz, skąd wziął się pomysł na założenie bloga o takiej właśnie tematyce. Wszystko zaczęło się od zmiany mojego nastawienia do jednego z członków rodziny Malfoyów – Narcyzy. To się stało nagle i nie potrafię określić w którym momencie dokładnie. Najpierw zaczęłam czytać informacje o niej na wszystkich możliwych stronach, oglądałam zdjęcia, filmiki na YT, a potem zapragnęłam jeszcze więcej. I tak trafiłam na niezwykły blog, którego autorka opisywała dzieje Lucjusza i Narcyzy w Hogwarcie. Wtedy była to już czysta miłość do Narcyzy. W głowie zaczął formować mi się pomysł na to, co mogłoby się dziać w ich życiu po Bitwie o Hogwart. Wciąż jednak było to za mało. I wtedy właśnie zaczęłam błądzić po You Tube i znalazłam ten oto filmik, który  wszystko zmienił:


Zarówno tytuł, jak i samo opowiadanie, ma swój początek właśnie w tej piosence i w tym filmiku. Kiedy po raz pierwszy go obejrzałam, zmieniło się dosłownie wszystko. Już wiedziałam co napisać, jak zacząć i rozwinąć i być może nawet jak skończyć. Nie będę już przedłużać.  Niedługo dodam prolog, więc zapraszam do czytania.

Ciocia Bella.
layout by oreuis